adventurous dark emotional tense medium-paced
Plot or Character Driven: A mix
Strong character development: Yes
Loveable characters: No
Diverse cast of characters: No
Flaws of characters a main focus: Yes

This one was much weaker compared to the first installment. Fetch and Out of Stock were very chaotic and hard to follow, but I did like Lonely Freddy. 
dark sad tense medium-paced
Plot or Character Driven: Character
Strong character development: Yes
Loveable characters: Complicated
Diverse cast of characters: No
Flaws of characters a main focus: Yes
adventurous challenging dark emotional mysterious sad tense medium-paced
Plot or Character Driven: Plot
Strong character development: No
Loveable characters: Yes
Diverse cast of characters: Complicated
Flaws of characters a main focus: Yes
adventurous dark mysterious tense fast-paced
Plot or Character Driven: Plot
Strong character development: Yes
Loveable characters: Yes
Diverse cast of characters: Yes
Flaws of characters a main focus: Yes
dark mysterious sad tense medium-paced

I enjoyed “Into the pit” book more than Fetch. 
The opening story, "Fetch," was alright but didn’t capture my attention as strongly as I hoped. While the concept was interesting, it lacked some of the punch that made previous Fazbear Frights stories so engaging.
The second story, "Lonely Freddy," leaned more towards a sad rather than a scary story. It felt a bit slow, missing that essential tension and fear.
However, the final story, "Out of Stock," really stood out. It had a fast pace, good tension, and the perfect creepy vibe that I was looking for
dark mysterious tense fast-paced
Plot or Character Driven: A mix
Strong character development: No
Loveable characters: No
Diverse cast of characters: Yes
Flaws of characters a main focus: Yes

Takie 3,5... 3,75?

Muszę przyznać, że język był tu dla mnie trudniejszy w porównaniu z pierwszą częścią i musiałam dużo dużo więcej siedzieć w tłumaczu. Nie umiem też powiedzieć, czy Fetch jest lepszy niż Into the Pit – jak dla mnie obie raczej trzymają poziom. Jest tak samo niespodziewanie dość makabrycznie i… zadziwiająco przygnębiająco. Ale dalej bawiłam się świetnie na tych historiach.

Fetch – Greg wraz z kolegami włamują się do opuszczonej pizzerii i znajdują tam animatronika o wyglądzie psa (tak, to ten z okładki) o imieniu Fetch. Okazuje się, że jest on w stanie zsynchronizować się z telefonem i pomagać w różnych rzeczach, a Gregowi udaje się go przypadkiem uruchomić, po czym zaczyna on otrzymywać od robota wiadomości. Fetch jednak traktuje wszelkie prośby dosłownie. Bardzo dosłownie. Nawet niekoniecznie wtedy, gdy się czegoś faktycznie od niego chciało.

I tym razem opowiadanie tytułowe jest moim ulubionym z tej części. Właściwie jego zaletą i wadą jest to, że jest w formie opowiadania. Im bardziej się rozkręca, tym staje się bardziej przerażające, a my tylko obserwujemy, jak Greg tonie po uszy w wiadomo czym. To byłby naprawdę fajny motyw pod większą historię.

Lonely Freddy – Alec jest chłopcem, który uchodzi w rodzinie za czarną owcę i ma generalnie lekkie problemy z postrzeganiem granicy dobra i zła, a rodzice załamują nad nim ręce. I ma młodszą siostrę – Hazel, którą nazywa ‘’golden sister’’. Która dostaje zawsze to, czego chce, która ma dużo przyjaciół, która jest tą dobrą w domu. Pewnego dnia, na parę dni przed imprezą urodzinową Hazel w pizzerii, rodzeństwo postanawia zamienić się rolami, gdzie tym razem to Alec ma być tym dobrym dzieckiem, a Hazel złym. Brat jednak wyczuwa w tym spisek siostry i pragnie ją zdemaskować podczas jej urodzin. W pizzerii jednak znajdują się poruszające się po budynku animatroniki z dziwnym błyskiem w oku.

To opowiadanie chyba najbardziej zadziało na moje uczucia spośród w ogóle wszystkich (łącznie ze zbiorem z pierwszej części). Jeszcze się tak właściwie nie pogodziłam z zakończeniem, które pozostawiło mnie w takim stanie lekkiego przygnębienia, a Alecowi miałam ochotę czasem strzelić, chociaż go (i Hazel) naprawdę polubiłam.

Out of Stock – Oscar to chłopiec, którego aktualnym pragnieniem, oraz jego dwójki przyjaciół, jest zdobycie zabawki Plushtrapa. Jednak nie ma do tego szczęścia, bo sprzedaż zaczyna się w momencie, gdy jest w szkole, a potem musi pomóc swojej mamie w domu opieki przy jednym z pacjentów. Natomiast gdy ma czas zdążyć ją gdzieś kupić, okazuje się, że została już tylko w jednym sklepie. Oscar jest zdesperowany ją zdobyć, nawet jeśli z tym jednym egzemplarzem coś jest ewidentnie nie tak.

Akurat to opowiadanie uważam za trochę niewykorzystany potencjał i za najsłabsze również spośród wszystkich dotychczas wydanych, mimo mojej bardzo dużej sympatii do głównych bohaterów, ich silnej przyjaźni i mimo tego, że nawet się czasem uśmiechnęłam. Spodziewałam się chyba jakiegoś większego plot twistu, a tutaj właściwe łatwo przewidzieć, co nastąpi (nic też wielkiego nie dzieje się w między czasie), może oprócz tego, jak bohaterowie postanowią rozwiązać problem. Przez to też całe opowiadanie mi się dłużyło.

Mimo że trzecie opowiadanie popsuło mi trochę odbiór całości, to jednak dwa pierwsze bardzo przypadły mi do gustu.
dark emotional mysterious sad tense medium-paced
Plot or Character Driven: A mix
Strong character development: Yes
Loveable characters: Yes
Diverse cast of characters: Yes
Flaws of characters a main focus: Yes

Really great short stories in the second fazbear frights book. I think my favourites have to be lonely freddy and out of stock. I did enjoy fetch but I think I expected more with its ending.
dark mysterious medium-paced
Plot or Character Driven: Plot
Strong character development: Complicated
Loveable characters: N/A
Diverse cast of characters: N/A
Flaws of characters a main focus: No

liked the first and last story, but lonely freddy was a little boring. more sad than scary and pretty mild. out of stock was really good though