You need to sign in or sign up before continuing.

696 reviews for:

A Night to Remember

Walter Lord

4.04 AVERAGE

medium-paced
challenging dark emotional informative reflective sad tense slow-paced
emotional informative
adventurous informative medium-paced
challenging dark emotional medium-paced
challenging dark emotional informative reflective sad tense fast-paced

As a work of history, this book is just incredible. Being able to interview so many of the survivors and their families directly is an unbelievable opportunity, and the way Sir Walter Lord organizes this information into a narrative is beyond enviable. A Night to Remember is WELL worth the classic status. 
informative reflective sad medium-paced
informative sad medium-paced
adventurous challenging dark emotional hopeful informative inspiring reflective sad tense fast-paced

Znawcy tematyki Titanica twierdzą, że jest to najlepsza i najbardziej rzetelna książka poświęcona tematyce zatonięcia legendarnego transatlantyka.
Początkowo nie byłam przekonana o jej rzeczywistej wartości, bo zawsze jak czytam, że coś jest "naj", zaraz mi się sceptycyzm włącza ale pod koniec już zrozumiałam dlaczego krytycy tak dobitnie podkreślają niewątpliwe walory tej książki, która przyniosła autorowi największy rozgłos. Wszystkiemu "winien" fakt, że autor jako jedyny dotarł do 63 osób ocalałych z katastrofy Titanica i jako 9- letni chłopiec w 1926 roku znalazł się na pokładzie "Olympica", bliźniaczego statku Titanica. Nic więc dziwnego, że parę lat później autor osobiście został poproszony o konsultacje nad jednym z najbardziej kasowych produkcji Jamesa Camerona w dziejach amerykańskiej (i nie tylko) kinematografii. Myślę, że tytułu produkcji filmowej nie trzeba nikomu przypominać. Osobiście byłam na premierze tego filmu i pamiętam, że zrobił na mnie kolosalne wrażenie. No ale wróćmy do lektury.

Wcale mi się tak łatwo tej książki nie czytało mimo, że jest ona zbiorem suchych i rzetelnych faktów, od momentu zderzenia się statku z górą lodową i ciągiem wydarzeń zapisanych z dokładnością co do minuty. Czytałam sporo publikacji nie tylko książkowych o Titanicu, więc myślałam, że jestem w tym temacie dość dobrze zorientowana ale przyznaję się bez bicia, że o niektórych faktach z tej książki nie miałam zielonego pojęcia. Świadomość wielkiego rozmiaru tej tragedii jest niewyobrażalna i trudno zrozumieć w tym wszystkim tak prosty fakt, jak niewystarczająca ilość szalup w przeliczeniu na ilość pasażerów liniowca. Końcówka książki to już torpeda sama w sobie, bo stanowi ją ciągnąca się przez około 60 stron lista pasażerów i załogi Titanica.
Ocaleni zapisani są kursywą, cała reszta - zwykłą czcionką co robi trochę przygnębiające wrażenie.

Polecam wszystkim szczególnie wielbicielom tematyki liniowca, dla których ta lektura powinna stać się pozycją obowiązkową.