A review by inbookishworld
Blizna by Alice Broadway

2.0

Na szczęście to już ostatni tom trylogii... Czemu ja sobie to robię i tracę czas na takie książki?

Podczas lektury miałam wrażenie, że niektóre sytuacje zostały opisane mało szczegółowo, a niektóre fragmenty były niepotrzebne (przykładowo sny Leory, które tak naprawdę nie wnosiły nic do historii, a było ich sporo). Zakończenie zostało napisane na szybko - nie wyjaśnia większości wątków, albo wyjaśnia je bardzo pobieżnie. No i luki w historii, których nadal jest pełno (gdzie ci ludzie mieszkają - na wyspie, kontynencie? Czy istnieją inne miasta? Dlaczego w pierwszym tomie Leora nigdy nie widziała wcześniej burmistrza na oczy, skoro jest burmistrzem Saintstone?). Dodatkowo pojawiają się przeskoki czasowe, których nie da się logicznie wyjaśnić (jakimś sposobem mijają miesiące, a czułam jakby były to dni). W wątku romantycznym brakowało chemii, jakby autorka na siłę próbowała sparować Leorę z Oscarem. Również postacie nie rozwijają się - ciągle są bezosobowe, mało wyróżniające się, przez co zlewają się w jedno.

Nadal doceniam pomysł jaki miała autorka. Książkę czyta się szybko i lekko, ale nie była to angażująca lektura - wręcz przewidywalna i o której szybko się zapomni.