A review by olgas
Urobieni. Reportaże o pracy by Marek Szymaniak

3.0

Książki o ciężkim losie pracownika nie nadążają za zmianami. Czytelnik zostaje z dickensowskim obrazem uciemiężonych pracowników, tymczasem życie pędzi dalej. I to jest wada tej książki.

Historie z 2016 r. są już nieaktualne. Autor próbuje wprowadzać dopiski np. o stawce minimalnej na umowie zleceniu i sposobach jej obchodzenia, ale nie pojawiają się inne informacje, jak naprzykład to, że od paru lat umowy zlecenia są ozusowane i te kwoty liczą się do emerytury. Nie ma już umów 4 złote za godzinę, nie ma odprowadzania ZUS tylko od pierwszej umowy. Są plany, żeby zlecenie liczyło się do stażu pracy, niestety, nowy projekt kodeksu pracy czy jednolitego kontraktu pracowniczego przepadł, ale autor nie wspomina, że pomysł w ogóle się pojawił.

A gdzie opowieści o Ukraińcach na uberze? Gdzie Hindusi dowożący jedzenie na wynos? To nasze tu i teraz. Proponuję spojrzeć w przyszłość i przyjrzeć się losowi Hindusów czy osób z Azji Środkowej, które wkrótce zajmują miejsce Ukraińców w najgorszych niszach rynku. Chcemy czytać o nieszczęściach? To szukajmy ich tam, gdzie o nich jeszcze nie jest głośno.

Plus za to, że w książce nie ma narzekań prekariuszy, którzy spodziewali się nie wiedzieć czego po swoich niepotrzebnych studiach. Plus za głos prywatnego pracodawcy. Plus za wywiad z ekspertem, dający kontekst opowieściom pracowników.