Scan barcode
A review by _wastelandbaby
Targeted: My Inside Story of Cambridge Analytica and How Trump and Facebook Broke Democracy by Brittany Kaiser
2.0
Fascynuje mnie wykorzystanie Big Data na różne sposoby i pod tym względem książka nie zawiodła. Ale jeśli chcemy się dowiedzieć się szczegółów na temat firmy Cambridge Analytica to autorka nie da nam więcej informacji niż możemy znaleźć w internecie. Sama przyznaje że zajmowała się bardziej przedstawieniem oferty klientom, organizowaniem pracowników, miejsc pracy itd. O szczegółach kampanii Trumpa dowiedziała się jakiś czas po jego wygranej, o wycieku danych z Facebooka dowiedziała się z gazet tak samo o tym że CA jednak nie usunęła tych danych ze swojej bazy.
Autorka także mniej więcej co 4 strony musi nam przypomnieć że jest demokratka i była wolontariuszką przy kampanii Obamy. Oczywiście nie przeszkodziło jej to w pokazywaniu się publicznie z czołowymi republikanami czy wierzeniu w kłamliwe filmy na temat Hillary Clinton (przyznaje też że głosowała na Sandersa w prawyborach ale później olała wybory prezydenckie). Ma też mnóstwo tłumaczeń na swoje zachowanie, niby na koniec przyznaje że podobało jej się zadawanie z "wyższymi sferami" to jednak uznaje że była to wina manipulacji jej szefa. Sam fakt że postanowiła opowiedzieć o wszystkim co wiedziała na temat interesów CA dopiero po pierwszym wycieku danych i jej zwolnienie z firmy mówi sam za siebie. Nie podobał też mi się to że próbowała zdyskredytować oryginalnego whistleblowera CA - Christophera Wylie pisząc że z tego co wiedziała o nim z firmy jest osobą o totalnie innym zachowaniu niż sam siebie przedstawia. Pewnie jakby zapytano innych pracowników CA o nią to też by jej nie przedstawili jako filara firmy za którego się uważała.
Ogólnie ta książka jest dobrą przestrogą o tym jak pieniądze, poczucie wyższości i pochwały z ust charyzmatycznej osoby potrafią omamić każdego. Wyniosłam z niej dużo ciekawych (i szokujących) u informacji na temat big data i ochrony danych osobowych ale przy okazji wycierpiałam przez autorkę która od pierwszej strony tworzyła sobie wymówki. Nie wiem czy było to tego warte.
Chyba jednak lepszym wyborem byłaby książka Christophera Wylie - Mindf*ck (której niestety jeszcze nie czytałam).
Autorka także mniej więcej co 4 strony musi nam przypomnieć że jest demokratka i była wolontariuszką przy kampanii Obamy. Oczywiście nie przeszkodziło jej to w pokazywaniu się publicznie z czołowymi republikanami czy wierzeniu w kłamliwe filmy na temat Hillary Clinton (przyznaje też że głosowała na Sandersa w prawyborach ale później olała wybory prezydenckie). Ma też mnóstwo tłumaczeń na swoje zachowanie, niby na koniec przyznaje że podobało jej się zadawanie z "wyższymi sferami" to jednak uznaje że była to wina manipulacji jej szefa. Sam fakt że postanowiła opowiedzieć o wszystkim co wiedziała na temat interesów CA dopiero po pierwszym wycieku danych i jej zwolnienie z firmy mówi sam za siebie. Nie podobał też mi się to że próbowała zdyskredytować oryginalnego whistleblowera CA - Christophera Wylie pisząc że z tego co wiedziała o nim z firmy jest osobą o totalnie innym zachowaniu niż sam siebie przedstawia. Pewnie jakby zapytano innych pracowników CA o nią to też by jej nie przedstawili jako filara firmy za którego się uważała.
Ogólnie ta książka jest dobrą przestrogą o tym jak pieniądze, poczucie wyższości i pochwały z ust charyzmatycznej osoby potrafią omamić każdego. Wyniosłam z niej dużo ciekawych (i szokujących) u informacji na temat big data i ochrony danych osobowych ale przy okazji wycierpiałam przez autorkę która od pierwszej strony tworzyła sobie wymówki. Nie wiem czy było to tego warte.
Chyba jednak lepszym wyborem byłaby książka Christophera Wylie - Mindf*ck (której niestety jeszcze nie czytałam).