Take a photo of a barcode or cover
Waham się między 3,5 a 4.
Generalnie wow. Dawno nie czytałam nic polskiego, a tym bardziej niczego horrorowego. Było to ciekawe doświadczenie.
Spodobały mi się motywy ze słowiańskiej mitologii, aczkolwiek liczyłam, że będzie więcej o samej mitologii. Generalnie brakowało mi trochę opisów, ale może to moje przyzwyczajenie z fantastyki. Na szczęście ewentualne braki opisów nadrabia akcja, dużo akcji, już od początku cały czas się coś dzieje - bardzo mi się to spodobało.
Muszę przyznać, że jako osoba nie czytająca tego rodzaju powieści, a czytająca "Pustą noc" głównie wieczorami i przed snem, naprawdę czułam mroczny klimat i nawet lekki dreszczyk, kiedy miałam iść w ciemnościach do toalety, a byłam świeżo po jakiejś akcji z upiorem.
Niestety wielu rzeczy, szczególnie końcówki, łatwo można było się domyślić.
Książkę czyta się bardzo lekko i szybko. Naprawdę, nie wiem nawet, kiedy ją pochłonęłam, sama się przeczytała.
Generalnie wow. Dawno nie czytałam nic polskiego, a tym bardziej niczego horrorowego. Było to ciekawe doświadczenie.
Spodobały mi się motywy ze słowiańskiej mitologii, aczkolwiek liczyłam, że będzie więcej o samej mitologii. Generalnie brakowało mi trochę opisów, ale może to moje przyzwyczajenie z fantastyki. Na szczęście ewentualne braki opisów nadrabia akcja, dużo akcji, już od początku cały czas się coś dzieje - bardzo mi się to spodobało.
Muszę przyznać, że jako osoba nie czytająca tego rodzaju powieści, a czytająca "Pustą noc" głównie wieczorami i przed snem, naprawdę czułam mroczny klimat i nawet lekki dreszczyk, kiedy miałam iść w ciemnościach do toalety, a byłam świeżo po jakiejś akcji z upiorem.
Niestety wielu rzeczy, szczególnie końcówki, łatwo można było się domyślić.
Książkę czyta się bardzo lekko i szybko. Naprawdę, nie wiem nawet, kiedy ją pochłonęłam, sama się przeczytała.