edi29 's review for:

Save Me by Mona Kasten
3.0

Każdy kto mnie zna powie, że nie czytam romansów. Naprawdę nie lubię tego gatunku bo romans albo jest przedstawiony bardzo "cringy" albo znajduje na co drugiej stronie scenę sexu.

A jednak sięgnęłam po "Save me". Many tu historię Ruby i Jamesa - kopciuszka i księcia z bajki. Ruby odkrywa sekret rodziny Jamesa i tak zaczyna się ich historia.

Szczerze nie miałam żadnych oczekiwań. Opis był schematyczny więc nie liczyłam na coś wybitnego. I miałam rację. Schemat schematem pogania - wiedziałam co zdarzy się w książce od pierwszej strony

Pomimo schematyczności książkę się bardzo szybko czytało. Typowy guilty read. Jeżeli ktoś szuka czegoś lekkiego ta pozycja jest idealna.

Główna bohaterka Ruby jest dosyć rozsądną dziewczyną mającą głowę na karku i nie rzucająca się Jamesowi na szyję na 5 stronie.

Jamesa nie polubiłam bo był typowym playboyem - imprezy, narkotyki itp - jak również dlatego że był mega niezdecydowany. Sam nie wiedział czego chce.

Ich romans naprawdę rozwijał się powoli co dla mnie było na plus ale nie wszyscy lubią powolną akcję.

Podsumowując jest to średnie czytadło - guilty read do sięgnięcia wtedy gdy chcecie się rozluźnić i nie myśleć.