kantorek90's profile picture

kantorek90 's review for:

Idealnie sparowani by Christina Lauren
4.0

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, po których książki sięgam w ciemno. Nie inaczej było w przypadku "Idealnie sparowanych"! I szczerze powiedziawszy, dopóki nie zaczęłam jej czytać, nie miałam nawet pojęcia, że jest to drugi tom cyklu "DNADuet", który zapoczątkowała moja ulubiona książka autorek "Wzór na miłość". Czy po przeczytaniu historii Fizzy i Connora, ta należąca do Jess i Rivera nadal jest moją ulubioną? Już spieszę z wyjaśnieniem!

Główna bohaterka — Felicity Chen, to autorka poczytnych powieści romantycznych, która może pochwalić się mnóstwem sprzedanych książek. Jednak to, co opisuje w swoich publikacjach, niekoniecznie ma odzwierciedlenie w życiu prywatnym, ponieważ jak dotąd Fizzy nie odnalazła jeszcze swojej drugiej połówki. I nie chodzi o to, że nie szukała, bo do tej pory spotykała się z wieloma mężczyznami, jednak po tym, jak ostatni partner oszukał ją, nie wspominając, że ma żonę, panna Chen straciła wiarę w miłość, co doprowadziło do ogromnego pisarskiego zastoju. Czy kobieta zdoła jeszcze kiedyś napisać jakiś bestseller?

Connor Prince jest natomiast producentem filmów dokumentalnych, któremu przełożony zlecił stworzenie programu randkowego, który odniesie spektakularny sukces. Chociaż Prince nie ma pojęcia, jak ugryźć ten temat, pewnego dnia wpada na pomysł wykorzystania technologii DuetDNA stworzonej przez Rivera Peñę i zarazem obsadzić w głównej roli królową romansów — Felicity Chen. Jednak czy kobieta się na to zgodzi?

Jedno jest pewne! Takiego programu jak ten, jeszcze w telewizji nie było! Czy Fizzy wreszcie znajdzie swoją drugą połówkę? Czy zwycięzca programu okaże się jej Złotym dopasowaniem? Co wydarzy się, gdy okaże się, że Fizzy i Connor nie są sobie obojętni? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.

Muszę przyznać, że chociaż nie jest to najlepsza z książek duetu Christina Lauren, podczas jej czytania bawiłam się świetnie. Historia Felicity i Connora jest dość schematyczna, ale przy tym zabawna, urocza i ubarwiona pewną dozą pikanterii, więc jej przewidywalność, zeszła na drugi plan i nie miała dla mnie zbyt dużego znaczenia.

Bardzo polubiłam głównych bohaterów. Wprawdzie Felicyty miałam okazję poznać już przy okazji lektury "Wzoru na miłość", ale wtedy odbierałam ją zupełnie inaczej. I przyznaję, że w tej nowej odsłonie podoba mi się zdecydowanie bardziej. Natomiast Connor to kolejny książkowy mężczyzna, który trafia na listę moich ulubieńców. Uwielbiam jego relację z córką i byłą partnerką. Myślę, że on i Nat to idealny przykład tego, jak powinni zachowywać się rodzice po rozwodzie!

Chociaż "Idealnie sparowani" w mojej ocenie nie przebili historii, która została opisana we "Wzorze na miłość", jest to książka, która powinna spodobać się wszystkim wielbicielom komedii romantycznych. Dlatego, jeżeli lubicie lekkie i zabawne romanse, będzie ona dla Was doskonałym wyborem.