A review by placuszekzmango
Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia by Ishbel Szatrawska

5.0

Było tu wszystko: Byli Żydzi, Było Hollywood, Były tandetne westerny, Byli Geje, Było przenikanie się różnych płaszczyzn i głosów, Był Woodstock i Hipisi, Było LSD, Były Duchy przeszłości, Była Zimna Wojna i Komuchy, Było Auschwitz i jego niewinne ofiary, Było Barbecue, Był Brecht i był ten nieszczęsny niesprzedany materac. No i muzyka, ach naprawdę stara, dobra muzyka, A nad tym wszystkim wisiała jakaś niesamowita łuna furii, żądzy życia i szaleństwa i geniuszu, bo cały dramat jest podszyty mądrością na całe czasy i odwagą. Odwagą, bo tematy poruszane są nader istotne jak i drażliwe dla naszego społeczeństwa. Jedna z najlepszych rzeczy, jakie ostatnio przeczytałam. Kocham, kocham, kocham.