A review by romysvx
An Advancement Of Learning by Reginald Hill

4.0

Morderstwo w prywatnym college'u, snobistyczne towarzystwo elitarnej brytyjskiej młodzieży, bachanalia i pogańskie rytuały. Nie mogłam nie pokusić się o sięgnięcie po kryminał z takimi elementami. Tym bardziej, że autor już mi znany, a moje pierwsze spotkanie z serią o detektywach Dalzielu i Pascoe wspominam naprawdę nieźle. I tym razem się nie zawiodłam - zarówno “An Advancement of Learning” jak i czytane wcześniej przeze mnie “A Killing Kindness” to bardzo przyjemne brytyjskie kryminały. Hill pisze kryminały klasyczne - zdecydowanie bliżej mu do Agathy Christie i P.D. James niż do nie stroniących od brutalnych i makabrycznych opisów Mo Hayder czy Chrisa Cartera i wybitnie angielskie - ze Scotland Yardem, pagórkowatymi okolicami i urokliwymi wiejskimi krajobrazami oraz tak charakterystycznym dla brytyjskiego społeczeństwa uwidaczniającym się na każdym kroku podziałem klasowym. Bardzo podoba mi się u Hilla wplatanie w fabułę folkloru i elementów nadnaturalnych. I co najważniejsze - autor nie obraża inteligencji czytelnika i wykreowana przez niego historia - poza tym, że ciekawa i wciągająca to i pozbawiona dziur logicznych. A i bohaterowie są jak najbardziej realistyczni i zachowują się wiarygodnie. Ciekawym i trafnym zabiegiem było wybranie na głównych bohaterów dwóch diametralnie od siebie różnych detektywów. Z powodu ich kontrastujących ze sobą charakterów i osobowości niejedna wymiana zdań doprowadza do ciętych i pełnych ironii ripost.

Mnie - wielką miłośniczkę sprawnie napisanych klimatycznych brytyjskich kryminałów - Hill tymi dwiema książkami w pełni kupił i seria o Dalzielu i Pascoe zostaje ze mną na dłużej! A i po inne - osobne - powieści autora z chęcią sięgnę.

instagram | facebook | blog