Scan barcode
A review by sevve
Szczypta nienawiści by Joe Abercrombie
4.0
Nie jest to raczej moja ulubiona książka Abercrombiego, ale i tak było git. Świetne nowe postaci i jak zawsze świetny Steven Pacey.
Książka, zwłaszcza w 1 połowie, cierpi trochę na syndrom "Ostrza", gdzie akcja na kartkach leci i leci, ale w sumie nie wiadomo gdzie i po co. W standalonach przestało mi do doskwierać, ale przyznam, że tutaj zajęło mi chwilę wciągnięcie się.
Książka, zwłaszcza w 1 połowie, cierpi trochę na syndrom "Ostrza", gdzie akcja na kartkach leci i leci, ale w sumie nie wiadomo gdzie i po co. W standalonach przestało mi do doskwierać, ale przyznam, że tutaj zajęło mi chwilę wciągnięcie się.