A review by buk0wski
Kongo. Opowieść o zrujnowanym kraju by David Van Reybrouck

5.0

Historia to paskudne danie przygotowane z najlepszych składników – pisze w pewnym miejscu tej książki Van Reybrouck i nie da się chyba lepiej streścić jego imponującego, nie tylko pod względem objętości, lecz również warsztatowej sprawności dzieła. Rozmach, szczegółowość i publicystyczna pazur każą porównywać ten reportaż do kultowej Ludowej historii Stanów Zjednoczonych Zinna. Przed przeczytaniem Opowieści o zrujnowanym kraju mój zakres skojarzeniowy odnośnie Konga był więcej niż skromny: conradowski mit "jądra ciemności", mrożąca krew w żyłach historia prywatnego kraju króla Leopolda, usunięta z warszawskiego krajobrazu ulicy Lumumby... Tym bardziej ruszyła mnie historia krainy, która od z górą stu lat pozostaje "skarbnicą świata" i płaci za to nieustannie okrutną i gorzką cenę; państwa, w którym źle poszło wszystko to, co tylko pójść źle mogło (i sporo rzeczy, które powinny były wbrew wszystkiemu pójść dobrze). Podziw wzbudza talent autora do budowania rozległej narracji przy zachowaniu czułości na szczegół oraz tony empatii, którą obdarza swoich bohaterów. Najlepsza pozycja non-fiction, którą czytałem od lat. Arcydzieło.