Take a photo of a barcode or cover
A review by kacpercislo
Dreamland. Opiatowa epidemia w USA by Sam Quinones
3.0
3.5/5
bardzo dobre studium jednego z największych kryzysów spolecznych ostatnich dekad w Stanach Zjednoczonych. mimo że temat powszechnego uzależnienia od opioidów nie jest obecny w takiej skali w Europie, naprawdę warto o nim pisać i rozmawiać. autor pokazuje dwa oblicza tego problemu, z jednej strony wprowadzenie na rynek silnego leku przeciwbólowego - OxyContinu, który był falszywie reklamowany jako nieuzależniający i w związku z tym nadmiernie przepisywany przez lekarzy, a z drugiej strony pojawienie się taniej heroiny w postaci "czarnej smoły" rozprowadzanej przez "chłopaków z Xalisco", czyli Meksykanów z małego stanu w Meksyku. niezwykle interesujący dla mnie byl ten drugi wątek i to jaki system dystrybucji wymyśliły wspimniani "chłopaki z Xalisco", i jak bardzo byli nieprzystający do stereotypowego wizerunku dilera narkotyków. wątek OxyContinu znałem już z innych źródeł, dlatego nie byl tak porywajacy, ponadto myślę że autor przedstawil go dosyć skrótowo i dosc chaotycznie. no właśnie chaotycznie mogłoby sie odnosić do calej książki. obydwa główne wątki przeplataja sie tu równocześnie, co wraz z ogromnym natłokiem nazwisk, nazw instytucji i miejsc moze powodować zagubienie, zwlaszcza na początku. mimo tego język autora jest bardzo przystępny, a poszczególne zagadnienia są zrozumiale wyjaśnione. myślę ze ta pozycja to dobry wstęp do zapoznania się z tematem epidemii opioidowej w Stanach Zjednoczonych i jej skutków dla społeczeństwa. wyłania sie z niej przerażający obraz społeczeństwa amerykańskieg, a zwłaszcza jego biedniejszych warstw, rozszarpanych z jednej strony przez niekontrolowane koncerny farmaceutyczne, z drugiej przez dzialających jak korporacja meksykańskich handlarzy heroiną. jedni w klinikach bólu i w białych kitlach, drudzy w starych samochodach i na ciemnych ulicach w efekcie handlowali tym samym - śmiercią.
bardzo dobre studium jednego z największych kryzysów spolecznych ostatnich dekad w Stanach Zjednoczonych. mimo że temat powszechnego uzależnienia od opioidów nie jest obecny w takiej skali w Europie, naprawdę warto o nim pisać i rozmawiać. autor pokazuje dwa oblicza tego problemu, z jednej strony wprowadzenie na rynek silnego leku przeciwbólowego - OxyContinu, który był falszywie reklamowany jako nieuzależniający i w związku z tym nadmiernie przepisywany przez lekarzy, a z drugiej strony pojawienie się taniej heroiny w postaci "czarnej smoły" rozprowadzanej przez "chłopaków z Xalisco", czyli Meksykanów z małego stanu w Meksyku. niezwykle interesujący dla mnie byl ten drugi wątek i to jaki system dystrybucji wymyśliły wspimniani "chłopaki z Xalisco", i jak bardzo byli nieprzystający do stereotypowego wizerunku dilera narkotyków. wątek OxyContinu znałem już z innych źródeł, dlatego nie byl tak porywajacy, ponadto myślę że autor przedstawil go dosyć skrótowo i dosc chaotycznie. no właśnie chaotycznie mogłoby sie odnosić do calej książki. obydwa główne wątki przeplataja sie tu równocześnie, co wraz z ogromnym natłokiem nazwisk, nazw instytucji i miejsc moze powodować zagubienie, zwlaszcza na początku. mimo tego język autora jest bardzo przystępny, a poszczególne zagadnienia są zrozumiale wyjaśnione. myślę ze ta pozycja to dobry wstęp do zapoznania się z tematem epidemii opioidowej w Stanach Zjednoczonych i jej skutków dla społeczeństwa. wyłania sie z niej przerażający obraz społeczeństwa amerykańskieg, a zwłaszcza jego biedniejszych warstw, rozszarpanych z jednej strony przez niekontrolowane koncerny farmaceutyczne, z drugiej przez dzialających jak korporacja meksykańskich handlarzy heroiną. jedni w klinikach bólu i w białych kitlach, drudzy w starych samochodach i na ciemnych ulicach w efekcie handlowali tym samym - śmiercią.