A review by annabarbarabittner
Ziemia kłamstw by Anne B. Ragde

4.0

Tę książkę miałam od dawna na liście, przewijała się na blogach, zawsze z pozytywnymi recenzjami. Tym razem więc to ja namówiłam moje koleżanki z DKK i chyba dość dobrze trafiłam z wyborem książki, bo wszystkim się podobała. A ja z przyjemnością przeczytałam skandynawski nie-kryminał, choć i tutaj autorka zadbała o ciekawą i zagadkową historię rodzinną.

Najpierw jednak poznajemy trzech braci - Margido jest właścicielem zakładu pogrzebowego i nie utrzymuje niemal żadnego kontaktu z rodziną, podobnie ma się sprawa z Erlendem, który jest dekoratorem wystaw sklepowych i mieszka w Kopenhadze. Na ojcowiźnie został Tor, który mieszka na obszernym gospodarstwie wraz z matką i ojcem oraz zajmuje się hodowlą świń. Domem rządzi matka, Anna Neshov, która na krótko przed Wigilią przechodzi wylew i wkrótce umiera. Dla 56-letniego Tora to katastrofa - mężczyzna jest całkowicie zależny od matki, potrafi zająć się tylko swoimi ukochanymi świniami, ale reszta go przeraża. Ze strony ojca nie liczy na żadną pomoc, gdyż ten traktowany jest jak popychadło i nie ma żadnego głosu w rodzinie.

Ciąg dalszy: https://przeczytalamksiazke.blogspot.com/2019/05/ziemia-kamstw-anne-b-ragde.html