Take a photo of a barcode or cover
arhkym 's review for:
Tatuś Muminka i morze
by Tove Jansson
Po tytule bałam się, że będzie to kolejna książka cała oczami Tatusia Muminka, dlatego chwilę trwało, nim się za nią zabrałam. Na szczęście tak nie było, choć wynurzeń tego buca i tak było zbyt wiele. Ja po prostu nie znoszę Tatusia i nie rozumiem, dlaczego reszta rodziny jeszcze go nie zostawiła na jakiejś wyspie (na przykład na tej właśnie).
Bardzo podobała mi się relacja Muminka z Buką, która ewidentnie była samotna. Zresztą, nie tylko ona. Dużo było samotności w całej książce. A Tatuś przechodził kryzys wieku średniego i powinien dostać w łeb za swoje zachowanie, ot co!
Bardzo podobała mi się relacja Muminka z Buką, która ewidentnie była samotna. Zresztą, nie tylko ona. Dużo było samotności w całej książce. A Tatuś przechodził kryzys wieku średniego i powinien dostać w łeb za swoje zachowanie, ot co!