adamsloj 's review for:

Spotkanie z Ramą by Arthur C. Clarke

---

Spotkanie z Ramą uosabia "wiem, że nic nie wiem" pierwszego kontaktu. Ta idea przenika całą powieść, która choć przedstawia ciekawe pomysły, zarzuca problemy i skupia się na obcych, jednocześnie obecnych i nieobecnych, to pozostawia poznanym i zrozumiałym tylko to, co ludzie i tak już wiedzą. Wszystko co człowiek rozumie to to, co już istnieje, zostało wynalezione lub idea została wymyślona. A pozostawia to nieskończenie wiele rzeczy, które czekają tylko na geniuszy.

Można by rzec, że Rama jest niesatysfakcjonującą książką przez pokazanie tej małości człowieka i ograniczenia jego intelektu. Choć pozostawiona pustka może frustrować, to pozostaje ona nieprzyjemnie realistyczna.

Z drugiej strony, jeśli ktoś szuka podobnej SF, skupionej raczej na science niż fikcji, a jednocześnie z nieco bardziej satysfakcjonującym i pozytywnym finałem to polecam podejście Andy Weir w "Projekcie Hail Mary".