A review by tomasz99
Czarnoksiężnik z Archipelagu by Ursula K. Le Guin

3.0

Fabularnie to zwykła pospolita podróż bohatera, ale styl trudny do określenia. Dostrzegalne ulotne feministyczno—ekologiczne wpływy (niczym u „Nausicaä z Doliny Wiatru”), choć kobiet jak na lekarstwo, bohater jest trochę jak z „Mrocznej Wieży” Kinga. Na to wszystko magiczna warstwa, kontynentalna wersja „Harry'ego Pottera”. Intrygująca, pięknie napisana historia, która wiele zyskała dzięki zacnemu przekładowi Barańczaka.