A review by pozeraczpapieru
Złodziej Gwiezdnego Pyłu by Chelsea Abdullah

4.0

Czytaliście kiedyś książkę inspirowaną kulturą Bliskiego Wschodu? Ja jestem zakochana w trylogii “Dewabad” autorstwa S.A. Chakraborty, dlatego gdy zobaczyłam książkę w podobnym klimacie musiałam po nią sięgnąć.

Luli al-Nazari w dzieciństwie została uratowana przez dżinna. Teraz z jego pomocą szuka zaginionych artefaktów i sprzedaje je na bazarach. Z tego powodu zwą ją Nocną Kolekcjonerką. W jej świecie jednak sułtan skrupulatnie próbuje pozbawić życia wszystkie dżinny. Gdy dochodzą do niego pogłoski o dziewczynie, chce ją wykorzystać do odnalezienia pewnej lampy, która pomoże mu unicestwić je wszystkie.

“Złodziej gwiezdnego pyłu” już od pierwszych stron jest podróżą przez kolorowe, wypełnione aromatem przypraw stragany, przez gwarne ulice Madinne, a także upalne i nieprzewidywalne Morze Piasku. Autorka stworzyła naprawdę żywy i bogaty świat, który potrafi czytelnika oczarować.

Powieść Chelsea Abdullah to fascynująca przygoda, pełna akcji, magicznych artefaktów i niebezpiecznych stworzeń. Bardzo podobało mi się jak historia przeplatała się z opowieściami o dżinnach snutymi przez licznych w tej książce bajarzy. Dodatkowo urzekło mnie to, jak z czasem rozwijała się relacja Luli ze swoim przyjacielem. Okazuje się być wielowarstwowa i zdecydowanie nietuzinkowa.

Jedyne co przeszkadzało mi w tej historii to postać syna sułtana, który spędził większość życia w pałacu i nie jest przystosowany do życia poza jego murami. Autorka stworzyła postać, której nieporadność momentami działała mi na nerwy. Z czasem jednak nabrał trochę charakteru i mam nadzieję, że zmężnieje jeszcze bardziej w kolejnych tomach.

Niemniej jednak, jest to fantastyczna przygoda dla tych, którzy tak jak ja kochają opowieści o dżinnach, bądź mają niedosyt po przeczytaniu “Dewabadu”.

[ współpraca Wydwanictwo You&YA ]