A review by bookgoth
Wielki marynarz by Catherine Poulain

1.0

1,5⭐️
to była przeprawa przez mękę. w tej książce nie działo się nic oprócz łowienia ryb… Styl pisania okropny, zadania albo miały 3 słowa albo 30. Scena erotyczna była najobrzydliwszą tego typu scena jaka czytałam. Wątek romantyczny do bani. Zakończenie po prostu brak mi słów.
Fajnie było tylko od mniej więcej 309 do 334 bo zrobiło się bardziej filozoficznie i była mowa o czym innym niż ryby, $ek$ czy picie i cpanie