A review by redrumfoeceip
Diabły z Loudun by Aldous Huxley

4.0

Huxley rozprawia się nie tylko z "Matką Joanną od Aniołów", bohaterką własnej farsy, ale jego oponentem jest też Kościół, by na końcu - stała się nim cała ówczesna cywilizacja (poniekąd biurokratyczna).
Interludia poświęcone ludzkiej kondycji były moim motorem napędowym do czytania dalej, absolutnie wspaniałe egzystencjalne rozważania, skłaniające do ogromu przemyśleń.
Podsumowując w wiadomym stylu:
Czy można spalić niewinnego człowieka na stosie, wspierając się bagatela ponad tysiąc stronicowym, nic nie wartym aktem oskarżenia?

Można, jeszcze jak!