A review by szkalebina
Sklepy cynamonowe by Bruno Schulz

3.0

poezja pisana prozą. tytułowe opowiadanie wspaniałe i klimatyczne, ale autor niestety przesiąknięty jest patriarchatem swoich czasów (widać też jak na dłoni, jak mocno i źle wpłynęła na niego wczesna śmierć ojca i jak bardzo sobie z tym nigdy nie poradził). kobiety w tych opowiadaniach nie występują jako osobne byty, podmioty, a jedynie jako coś, co istnieje w odniesieniu do mężczyzny. on jest stworzony do rzeczy boskich, wspaniałych, pełnych przygód, nauki, filozofii i odkryć. kobieta istnieje tylko jako odzwierciedlenie tego, co cielesne, przyziemne, proste, zwierzęce, stanowiące kotwicę dla mężczyzn.