unhingedgirlreader's reviews
132 reviews

Tristan 1946 by Maria Kuncewiczowa

Go to review page

emotional reflective sad medium-paced

3.0

Ciekawy koncept, mit o Tristanie i Izoldzie, ale zrekonstruowany i wpisany w realia powojennej Anglii. Bardzo dobrze napisana z ciekawą formą narracyjną, ale wszystkie nawiązania do mitu są podane jak na tacy, przez co symbolika Tristana i Izoldy nic nie wnosi symbolicznego do treści. 
Kartoteka. Kartoteka rozrzucona by Tadeusz Różewicz

Go to review page

challenging reflective sad medium-paced

3.5

Pierwotna Kartoteka to jedna z moich ulubionych sztuk. Absurdalna, pesymistyczna wobec świata, ukazująca człowieka - antybohatera, zagubionego, żyjącego w chaosie. Na scenie teatralnej jeszcze lepsza (polecam wersje Kieślowskiego z ’79 w Teatrze Telewizji)  Kartoteka rozrzucona - Różewicz dekonstruuje pierwowzór, krytykuje polską rzeczywistość, pogłębia i poszerza wersje z 1960r. 
Szczegóły znaczące by Mariusz Szczygieł, Hanna Krall

Go to review page

challenging emotional sad medium-paced

4.0

Zbiór krótkich reportaży o tematyce wojennej, o pamięci, przemijaniu. Próba ocalenia zapomnianych ludzi, miejsc i tytułowych szczegółów. Typowa Krall, oszczędna, poetycka, refleksyjna, zadająca dużo pytań retorycznych. Hannę Krall trzeba czytać, po prostu. 
Kłopoty to męska specjalność by Charles Bukowski

Go to review page

3.0

Zbiór krótkich opowiadań, które łączy podobna charakterystyka bohaterów. Przykład literatury „ohydnej”, z której wyłonić można obraz nieszczęśliwego człowieka. Styl Bukowskiego jak zawsze nie do podważenia, jednak tekstów, które się wyróżniają jest o wiele mniej od tych, które się powtarzają. 
Śmierć w starych dekoracjach by Tadeusz Różewicz

Go to review page

reflective slow-paced

3.0

Monolog pełen przemyśleń mężczyzny podczas jego ostatniej podróży do Rzymu. Refleksyjność pomieszana z humorem, piękna krytyka konwenansów społecznych obecnych w przeszłości. Mnie Różewicz zawsze dotyka swoją wrażliwością i delikatnością, więc jego utwory do mnie trafiają, nawet pomimo momentów „nudy” czy dłużyzn, które są dość obecne w tej powieści.