Scan barcode
daytonm's review
5.0
It's perhaps not surprising that this challenged and expanded my thinking on (dis)ability, something I haven't (yet!) read much about. But it did the same for my thinking on animals (human and nonhuman), illuminating under-covered aspects of their oppression and altering how I understand domestication and dependency. The book is essential reading for anyone interested in building a just society--in the animal or disability movements as well as the broader Left, which needs these ideas urgently.
The disability liberation 101 section toward the beginning was a little jargony, but otherwise it's highly readable. The critiques of Singer and Pollan are also among the best I've seen--she seems to actually understand Singer, and is thus better able to articulate where and how he falls short. It leaves certain key questions unanswered but at least acknowledges them, and critically engages with what makes a life valuable and worth living, a line of inquiry that ultimately brings us to a really radical place in both animal and disability studies.
The disability liberation 101 section toward the beginning was a little jargony, but otherwise it's highly readable. The critiques of Singer and Pollan are also among the best I've seen--she seems to actually understand Singer, and is thus better able to articulate where and how he falls short. It leaves certain key questions unanswered but at least acknowledges them, and critically engages with what makes a life valuable and worth living, a line of inquiry that ultimately brings us to a really radical place in both animal and disability studies.
emosheeran's review
5.0
An incredibly vital book that everyone should read. A very insightful analysis of arguments against veganism and even other animal activists.
kimberlys's review
5.0
The best nonfiction book I have read in years. Every page was a revelation. Read this book!
bohavi's review against another edition
4.25
Bardzo interesująca książka! Porusza tak ważne, a jednak — przynajmniej z mojego doświadczenia — rzadko wspominane tematy. Na przykład, jak łatwo ustawić osoby niepełnosprawne i aktywistów reprezentujących zwierzęta na różnych frontach, chodź droga do wyzwolenia obu grup powinna być wspólna.
Taylor znakomicie balansuje pomiędzy anegdotami ze swojego życia prywatnego; cytatami aktywistów (tych dzielących jej poglądy oraz tych nie); swoimi własnymi wnioskami; oraz historiami ze świata codziennego, którymi wzmacnia swoje punkty.
Argumentacja Taylor jest spójna i często dobrze podsumowuje rozdział. Rzadko jednak proponuje konkretne działania, co sprawia że trudno wyobrazić sobie dane argumenty w praktyce. Po przeczytaniu napewno mogę stwierdzić że nauczyłam się dużo, lecz nie jestem pewna co zrobić z tą nowo uzyskaną wiedzą. Czy powinniśmy zniechęcać ludzi do spożywania produktów zwierzęcych, czy też powinniśmy pierw spróbować zredukować ilość farm przemysłowych? Innymi słowy: czy pierw promować weganizm czy też etyczne wszystkożerstwo (w którym prawdopodobnie osiągnęłoby się efekty szybciej)? Kolejne pytanie: czy wspierać organizacje które chcą zapobiec niepełnosprawności, albo raczej: czy nie wspierać tych które to robią?
Ta książka pokazała mi że sama mam dużo ableistycznych poglądów, o których wcześniej nie zdawałam sobie sprawy. Nadal nie umiem odpowiedzieć sobie na pytanie czy wdzięczność za bycie pełnosprawnym jest przeszyta ableizmem.
Na zakończenie, pare cytatów:
„ W ciągu ostatnich pięciuset lat nie było odkrycia, po którym moglibyśmy powiedzieć: „Mój Boże, zwierzęta są głupsze niż sądziliśmy”” (str. 145)
„Jak ci z nas których porównuje się do zwierząt pozaludzkich, mają potwierdzać ludzką wartość, nie sugerując wyższości ludzi i nie zaprzeczając własnej zwierzęcości?” (str. 194)
Taylor znakomicie balansuje pomiędzy anegdotami ze swojego życia prywatnego; cytatami aktywistów (tych dzielących jej poglądy oraz tych nie); swoimi własnymi wnioskami; oraz historiami ze świata codziennego, którymi wzmacnia swoje punkty.
Argumentacja Taylor jest spójna i często dobrze podsumowuje rozdział. Rzadko jednak proponuje konkretne działania, co sprawia że trudno wyobrazić sobie dane argumenty w praktyce. Po przeczytaniu napewno mogę stwierdzić że nauczyłam się dużo, lecz nie jestem pewna co zrobić z tą nowo uzyskaną wiedzą. Czy powinniśmy zniechęcać ludzi do spożywania produktów zwierzęcych, czy też powinniśmy pierw spróbować zredukować ilość farm przemysłowych? Innymi słowy: czy pierw promować weganizm czy też etyczne wszystkożerstwo (w którym prawdopodobnie osiągnęłoby się efekty szybciej)? Kolejne pytanie: czy wspierać organizacje które chcą zapobiec niepełnosprawności, albo raczej: czy nie wspierać tych które to robią?
Ta książka pokazała mi że sama mam dużo ableistycznych poglądów, o których wcześniej nie zdawałam sobie sprawy. Nadal nie umiem odpowiedzieć sobie na pytanie czy wdzięczność za bycie pełnosprawnym jest przeszyta ableizmem.
Na zakończenie, pare cytatów:
„Jak ci z nas których porównuje się do zwierząt pozaludzkich, mają potwierdzać ludzką wartość, nie sugerując wyższości ludzi i nie zaprzeczając własnej zwierzęcości?” (str. 194)
cathrynploehn's review
3.0
A whole new perspective on the underlying frameworks underpinning disability and domesticated animals. The writing style and organization left a lot to be desired.