Take a photo of a barcode or cover
challenging
emotional
reflective
slow-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Strong character development:
Yes
Loveable characters:
No
Diverse cast of characters:
N/A
Flaws of characters a main focus:
Yes
medium-paced
Plot or Character Driven:
Character
Strong character development:
Yes
Loveable characters:
Complicated
Diverse cast of characters:
Yes
Flaws of characters a main focus:
Yes
dark
emotional
informative
reflective
medium-paced
Plot or Character Driven:
Character
Strong character development:
Complicated
Loveable characters:
Complicated
Diverse cast of characters:
No
Flaws of characters a main focus:
Yes
dark
tense
slow-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Strong character development:
Complicated
Loveable characters:
No
Diverse cast of characters:
Yes
Flaws of characters a main focus:
Yes
challenging
dark
emotional
reflective
medium-paced
challenging
dark
emotional
reflective
slow-paced
Plot or Character Driven:
Character
Strong character development:
Yes
Loveable characters:
No
Diverse cast of characters:
Yes
Flaws of characters a main focus:
Yes
Graphic: Animal cruelty, Body shaming, Child abuse, Death, Eating disorder, Emotional abuse, Infidelity, Sexism, Toxic relationship, Abortion, Death of parent, Schizophrenia/Psychosis
Moderate: Child death, Suicide, Terminal illness, Police brutality, Suicide attempt, Murder
Granica. Książka obiektywnie ważna. Nowatorska.
A jednak jedna z nielicznych, przez którą nie mogłem przebrnąć.
Szalenie podoba mi się pomysł zaczęcia historii od końca. Sama fabuła - w streszczeniu - wydaje się nawet ciekawa.
A jednak czytając opisy pani Cecylii o jej rozmaitych koniugacjach koligacjach rodzinnych i spotkaniach przy herbatkach coś mnie tknęło. Że nie będzie to łatwa lektura. Natknąwszy się po kilku stronach na przemyślenia pani Kolichowskiej o jej ogrodzie i psie Fitku (4 rozdział z 27) stwierdziłem, że raczej dam sobie spokój z tą lekturą.
Czyżby była "zbyt" kobieca jak dla mnie? Być może.
Nie umiałem przez nią przebrnąć.
"Medaliony" tej autorki, choć zupełnie inne, są lepszym jej dziełem niż sztandarowa "Granica".
Nie umiem jej przeczytać, choć ją doceniam. Czy to dziwne? Być może.
A jednak jedna z nielicznych, przez którą nie mogłem przebrnąć.
Szalenie podoba mi się pomysł zaczęcia historii od końca. Sama fabuła - w streszczeniu - wydaje się nawet ciekawa.
A jednak czytając opisy pani Cecylii o jej rozmaitych koniugacjach koligacjach rodzinnych i spotkaniach przy herbatkach coś mnie tknęło. Że nie będzie to łatwa lektura. Natknąwszy się po kilku stronach na przemyślenia pani Kolichowskiej o jej ogrodzie i psie Fitku (4 rozdział z 27) stwierdziłem, że raczej dam sobie spokój z tą lekturą.
Czyżby była "zbyt" kobieca jak dla mnie? Być może.
Nie umiałem przez nią przebrnąć.
"Medaliony" tej autorki, choć zupełnie inne, są lepszym jej dziełem niż sztandarowa "Granica".
Nie umiem jej przeczytać, choć ją doceniam. Czy to dziwne? Być może.
hopeful
reflective
sad
medium-paced
Plot or Character Driven:
Character
Strong character development:
No
Loveable characters:
Complicated
Diverse cast of characters:
No
Flaws of characters a main focus:
Complicated