You need to sign in or sign up before continuing.
Take a photo of a barcode or cover
4.16 AVERAGE
4.16 AVERAGE
I would never call a book a delightful romp. I wouldn't.
This novel is a delightful romp!!!
This novel is a delightful romp!!!
2.5 Didn't actually finish. Past the halfway point and I just don't really get the hype. Will probably come back in a few years and try again from 0. Very funny tho
challenging
funny
medium-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Strong character development:
Complicated
Loveable characters:
Yes
funny
hopeful
mysterious
medium-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Strong character development:
Yes
Loveable characters:
Yes
Diverse cast of characters:
Yes
Flaws of characters a main focus:
Yes
adventurous
challenging
dark
funny
inspiring
mysterious
medium-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Strong character development:
Yes
Loveable characters:
Complicated
Diverse cast of characters:
Yes
Flaws of characters a main focus:
Yes
It feels strange to read a classic, something people consider one of the greatest novels of the 20th century, and say, "Hey, you guys, this book is actually REALLY good...!" I admit that I did have to read a few summaries/analyses to make sure I grasped everything that happened in each chapter, but still. If you've got a "books to read before I die" list and this isn't on it, make amends.
adventurous
dark
emotional
funny
mysterious
reflective
medium-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Strong character development:
Yes
Loveable characters:
Yes
Flaws of characters a main focus:
Complicated
"- Oczywiście, że tak. Wszystko się skończyło i wszystko kiedyś się kończy... Pocałuję cię w czoło i wszystko będzie, jak należy."
Już od pierwszych stron zdasz sobie sprawę, że ta książka zostanie z tobą na długo. A czytając ją, myślisz, że śnisz.
Jest to szczerze jedno z lepszych dzieł literatury. Pierwsze cztery rozdziały są genialne, idealnie wprowadzają klimat powieści. Już wiesz, że jesteś w pomieszanym świecie , w którym czary przejmują ludzi. Szatan nie ma większego celu niż zaprowadzić zamęt w moskiewskim środowisku. No... chce jeszcze wydać bal.
Pomimo tego, że pierwsza część była dla mnie trochę zagmatwana, myliły mi się postacie i wydarzenia, powieść mnie wręcz porwała. Druga część była idealna a zakończenie... bardziej niż wyśmienite.
Każda postać, nawet te trzecioplanowe, miały głębię charakteru i rozpoznawalne cechy. Od pierwszych stron, na których się pojawiła, poczułam miłość do Małgorzaty. Definitywnie znajduje się w gronie moich ulubionych postaci literackich. Jej tajemniczość, pasja ale delikatność w miłości do Mistrza, poświęcenie i dobroć, rozkochały mnie w sobie.
Świta Wolanda (specyficznie Behemot) również tam się wpasują. To, jak bawią się myślami i czynami ludzi, załamują im rzeczywistość jest cudowne. Dawno nie przeczytałam tak dobrze napisanych postaci, jak w powieści Bułhakowa.
Cały pomysł, jak i wykonanie jest cudowne. Powieść jest napisana, tak jakby zmontowany był film - podróżujemy przez życie jednej postaci, ale gdy zahaczymy o inną, zaczynamy podążać za nią. wątek nazarejski, wątek Bezdomnego, czary Korowiowa oraz relacja Mistrza i Małgorzaty --- to wszystko złożyło się na powieść bliską perfekcji.
O "Mistrzu i Małgorzacie" będę myśleć długo. Już od kilku miesięcy nie znalazłam książki, która wpłynęła na mnie tak bardzo.
Już od pierwszych stron zdasz sobie sprawę, że ta książka zostanie z tobą na długo. A czytając ją, myślisz, że śnisz.
Jest to szczerze jedno z lepszych dzieł literatury. Pierwsze cztery rozdziały są genialne, idealnie wprowadzają klimat powieści. Już wiesz, że jesteś w pomieszanym świecie , w którym czary przejmują ludzi. Szatan nie ma większego celu niż zaprowadzić zamęt w moskiewskim środowisku. No... chce jeszcze wydać bal.
Pomimo tego, że pierwsza część była dla mnie trochę zagmatwana, myliły mi się postacie i wydarzenia, powieść mnie wręcz porwała. Druga część była idealna a zakończenie... bardziej niż wyśmienite.
Każda postać, nawet te trzecioplanowe, miały głębię charakteru i rozpoznawalne cechy. Od pierwszych stron, na których się pojawiła, poczułam miłość do Małgorzaty. Definitywnie znajduje się w gronie moich ulubionych postaci literackich. Jej tajemniczość, pasja ale delikatność w miłości do Mistrza, poświęcenie i dobroć, rozkochały mnie w sobie.
Świta Wolanda (specyficznie Behemot) również tam się wpasują. To, jak bawią się myślami i czynami ludzi, załamują im rzeczywistość jest cudowne. Dawno nie przeczytałam tak dobrze napisanych postaci, jak w powieści Bułhakowa.
Cały pomysł, jak i wykonanie jest cudowne. Powieść jest napisana, tak jakby zmontowany był film - podróżujemy przez życie jednej postaci, ale gdy zahaczymy o inną, zaczynamy podążać za nią. wątek nazarejski, wątek Bezdomnego, czary Korowiowa oraz relacja Mistrza i Małgorzaty --- to wszystko złożyło się na powieść bliską perfekcji.
O "Mistrzu i Małgorzacie" będę myśleć długo. Już od kilku miesięcy nie znalazłam książki, która wpłynęła na mnie tak bardzo.
adventurous
dark
funny
mysterious
tense
medium-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Strong character development:
Yes
Loveable characters:
Complicated
Diverse cast of characters:
Complicated
Flaws of characters a main focus:
Yes
Weird from start to finish, both subtle political satire and imaginative escapade, Bulgakov's masterpiece is certainly something that will stay with the reader for a long time. I can't think of any other book that manages to combine modern-day Moscow (at least modern for the author) with Jerusalem in the time of Christ, or the pranks of the literal Devil and his gang with a deep narrative about an artist's struggle to express himself in a society where this is forbidden and a woman's eternal devotion to this same man and his work. I don't want to spoil anything, so I'll simply quote a phrase that I think perfectly summarizes this novel:
"Kindly consider the question: what would your good do if evil did not exist, and what would the earth look like if shadows disappeared from it?"
And of course the eternal:
"Manuscripts don't burn."
"Kindly consider the question: what would your good do if evil did not exist, and what would the earth look like if shadows disappeared from it?"
And of course the eternal:
"Manuscripts don't burn."
challenging
slow-paced
Plot or Character Driven:
Character
Strong character development:
No
Loveable characters:
Yes
Diverse cast of characters:
No
Flaws of characters a main focus:
Yes
The Master and Margarita is a fascinating book, but it has what might be 30 characters, each with two or three names. I found the entire story enjoyable and maddening and easy to invest in, but it was hard to track everything that was happening. So if and when you read that, just keep in mind that the dead Russian authors love their names!
As a side note, this edition had great footnotes that came in very handy for understanding the subtexts of some of the references Blugakov made. If you're into cynical Russian takedowns of Soviet society via the Devil, I highly recommend this book!
As a side note, this edition had great footnotes that came in very handy for understanding the subtexts of some of the references Blugakov made. If you're into cynical Russian takedowns of Soviet society via the Devil, I highly recommend this book!