Take a photo of a barcode or cover
adventurous
challenging
dark
funny
hopeful
mysterious
tense
medium-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Strong character development:
Yes
Loveable characters:
Complicated
Diverse cast of characters:
Yes
Flaws of characters a main focus:
Yes
challenging
dark
emotional
tense
slow-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Flaws of characters a main focus:
No
dark
mysterious
tense
slow-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Strong character development:
No
Loveable characters:
Yes
Diverse cast of characters:
Yes
Flaws of characters a main focus:
Yes
I couldn’t put this book down but it also wasn’t amazing. I know that’s contradictory but that’s how it feels. I loved the idea of it as a Sleeping Beauty retelling, but marketing it as also a Hades x Persephone retelling was a bit misleading as I didn’t draw many parallels to the Hades x Persephone story outside the MMC’s name and her choice at the end of the story (which I won’t spoil). 3.75 stars for making me need to know the ending but execution could have been better.
Dnf 24%
Przeczytałabym więcej, ale jest to cegła na 700 stron, a czułam się jakby mnie wciągała niczym ruchome piaski.
Coś strasznego.
Jak opisać tę prawie 1/4 książki?
Chaos, chaos, chaos.
W zasadzie to ciężko określić czy jest to fantasy, romans współczesny czy co. Opis wskazuje, że akcja ma miejsce w Nowej Anglii, ale dowiadujemy się o istnieniu wyspy, którą należy do groźnej rodziny Hadezów. Jedna z pierwszych interakcji bohaterów polegała na tym że główna bohaterka rzuciła różę na samochód głównego bohatera. Bardziej bezpośrednie spotkanie miało miejsce, podczas imprezy zaręczynowej wuja głównego bohatera. Wtedy właśnie Tarian Hadez, czyli najgroźniejszy przedstawiciel rodziny przekazuje jakąś magiczną runę bohaterce. No i ta runa ma ją rzekomo uśmiercić. Jeszcze wcześniej bohaterka widzi jakąś magię „wychodzącą” z Tariana. No i widać że wcale nie jest zdziwiona jego magicznymi umiejętnościami, czyli w sumie można stwierdzić że trochę Urban fantasy?
Potem jakieś porwanie z d00py, no ale dobra, potem dochodzi manipulacja umysłem na którą główna bohaterka jest odporna, ale udaje przed resztą rodziny Hadezów, że ich magia na nią działa. W ogóle potem chce powiedzieć swojej przyjaciółce o ich magii, ale stwierdza że nie chce jej mieszać, czyli wychodzi na to, że moc rodziny Hadezów nie jest powszechnie znana, więc dlaczego główna bohaterka nie zareagowała na początku, na magię Tariana, skoro najwidoczniej jest to jakiś sekret rodziny? Spłynęło to po niej jak po kaczce.
Problemem tej części książki, którą przeczytałam jest to, że autorka podaje czytelnikowi wydarzenia w formie faktów. Coś jest i koniec. Zero wyjaśnienia, rozwinięcia, nic. W pewnej scenie przedstawieni są jacyś Rycerze (?) czegoś tam i jest to przedstawione w taki sposób, jakby czytelnik wiedział o kim mowa. No otóż nie
Przeczytałabym więcej, ale jest to cegła na 700 stron, a czułam się jakby mnie wciągała niczym ruchome piaski.
Coś strasznego.
Jak opisać tę prawie 1/4 książki?
Chaos, chaos, chaos.
W zasadzie to ciężko określić czy jest to fantasy, romans współczesny czy co. Opis wskazuje, że akcja ma miejsce w Nowej Anglii, ale dowiadujemy się o istnieniu wyspy, którą należy do groźnej rodziny Hadezów. Jedna z pierwszych interakcji bohaterów polegała na tym że główna bohaterka rzuciła różę na samochód głównego bohatera. Bardziej bezpośrednie spotkanie miało miejsce, podczas imprezy zaręczynowej wuja głównego bohatera. Wtedy właśnie Tarian Hadez, czyli najgroźniejszy przedstawiciel rodziny przekazuje jakąś magiczną runę bohaterce. No i ta runa ma ją rzekomo uśmiercić. Jeszcze wcześniej bohaterka widzi jakąś magię „wychodzącą” z Tariana. No i widać że wcale nie jest zdziwiona jego magicznymi umiejętnościami, czyli w sumie można stwierdzić że trochę Urban fantasy?
Potem jakieś porwanie z d00py, no ale dobra, potem dochodzi manipulacja umysłem na którą główna bohaterka jest odporna, ale udaje przed resztą rodziny Hadezów, że ich magia na nią działa. W ogóle potem chce powiedzieć swojej przyjaciółce o ich magii, ale stwierdza że nie chce jej mieszać, czyli wychodzi na to, że moc rodziny Hadezów nie jest powszechnie znana, więc dlaczego główna bohaterka nie zareagowała na początku, na magię Tariana, skoro najwidoczniej jest to jakiś sekret rodziny? Spłynęło to po niej jak po kaczce.
Problemem tej części książki, którą przeczytałam jest to, że autorka podaje czytelnikowi wydarzenia w formie faktów. Coś jest i koniec. Zero wyjaśnienia, rozwinięcia, nic. W pewnej scenie przedstawieni są jacyś Rycerze (?) czegoś tam i jest to przedstawione w taki sposób, jakby czytelnik wiedział o kim mowa. No otóż nie
emotional
mysterious
tense
medium-paced
Plot or Character Driven:
A mix
Strong character development:
Yes
Loveable characters:
Yes
Diverse cast of characters:
No
Flaws of characters a main focus:
Complicated
adventurous
dark
mysterious
slow-paced
adventurous
dark
mysterious
medium-paced
Plot or Character Driven:
Plot
Strong character development:
Yes
Loveable characters:
Yes
Diverse cast of characters:
No
Flaws of characters a main focus:
Yes
mysterious
fast-paced
Plot or Character Driven:
Character
Strong character development:
No
Loveable characters:
No
Diverse cast of characters:
Yes
Flaws of characters a main focus:
No
I really don't know how I could finish this book. I didn't like the characters, I didn’t like how the MCs communicated all along the book, the spice was awful and the end... The fmc is totally dependent on Tarian, not a single other thought in that head. I give it 2 stars only because I didn't expect some of the plot twists, and they brought me to the end of this book.
adventurous
dark
emotional
mysterious
slow-paced
Plot or Character Driven:
Character
Strong character development:
Complicated
Loveable characters:
Complicated
Diverse cast of characters:
Yes
Flaws of characters a main focus:
Yes