Scan barcode
eliy_carla's review against another edition
- Plot- or character-driven? A mix
- Strong character development? No
- Loveable characters? Yes
- Diverse cast of characters? Yes
- Flaws of characters a main focus? Yes
4.25
charhandles's review
3.0
I'm really sad to say I didn't get the ending of this book. I was hoping for something different and the characters and their actions just didn't make a whole lot of sense to me.
I loved all the stories and dream sequences, but I just felt like there wasn't a lot of resolution and it was quite rushed.
I also feel like the romance element was still very under-developed, I know it's YA and these are literally 16/17-year-olds but they barely know each other? Just another plot point that struck me as odd.
I think the premise was super interesting and a great plot device. Exploring differences in faith (despite the similarities) and how love/kindness can bring opposing sides together was a fantastic concept. I just think the final execution of the plot and it's wrap up could have ended differently.
I loved all the stories and dream sequences, but I just felt like there wasn't a lot of resolution and it was quite rushed.
I also feel like the romance element was still very under-developed, I know it's YA and these are literally 16/17-year-olds but they barely know each other? Just another plot point that struck me as odd.
I think the premise was super interesting and a great plot device. Exploring differences in faith (despite the similarities) and how love/kindness can bring opposing sides together was a fantastic concept. I just think the final execution of the plot and it's wrap up could have ended differently.
booksandlemonsquash's review
3.0
There are parts of Scar I absolutely adored - it has a really lovely moral and I especially loved the relationship between Leora and Mel in this.
However, there were parts that felt a little rushed too - the mayors story, and the ongoing saga of the main antagonist from either side. There was also a moment with Gull, who I loved, that didn’t really make sense and we don’t get to see any backstory for her on that.
The overall story has probably my favourite feel of all three books though - it feels a little fairytale-esque. And the stories from both sides begin to meld together in this in a really lovely way.
I’m really glad I continued this series, and this is a great ending for it. 3.5 stars.
However, there were parts that felt a little rushed too - the mayors story, and the ongoing saga of the main antagonist from either side. There was also a moment with Gull, who I loved, that didn’t really make sense and we don’t get to see any backstory for her on that.
The overall story has probably my favourite feel of all three books though - it feels a little fairytale-esque. And the stories from both sides begin to meld together in this in a really lovely way.
I’m really glad I continued this series, and this is a great ending for it. 3.5 stars.
_david_'s review
1.0
What a shame. The main character's development actually takes a step back. When she finally gets a true and important ally who shows curiosity, she becomes incredibly hostile. The subject which seemed to be the most important thing throughout the series is not used in the end at all. The ending is so rushed and doesn't really make sense. It's as if a whole book is missing. The antagonists are cartoonish-like evil and romance is awkwardly shoehorned in at the end. I wish we got to know more about Mel and her perspective. I wanted more of that.
icmcmx's review
2.0
Lóved the first two books of the series, however this final installment left me a bit.. miffed? Still a lot of unanswered questions. Too bad.
jess_soanes's review
4.0
I'm pleased to have finished the series and the last 80 pages or so made it for me but I found the religious allegory and imagery a bit too much because it was far more intense in this final book and rather uncomfortable to read. But the way it was tied together at the end for Leora was satisfying.
brekekeks_'s review against another edition
4.0
Trochę spodziewałam się innego rozwiązania akcji ale w sumie to nie jest jakieś bardzo złe.
inbookishworld's review against another edition
2.0
Na szczęście to już ostatni tom trylogii... Czemu ja sobie to robię i tracę czas na takie książki?
Podczas lektury miałam wrażenie, że niektóre sytuacje zostały opisane mało szczegółowo, a niektóre fragmenty były niepotrzebne (przykładowo sny Leory, które tak naprawdę nie wnosiły nic do historii, a było ich sporo). Zakończenie zostało napisane na szybko - nie wyjaśnia większości wątków, albo wyjaśnia je bardzo pobieżnie. No i luki w historii, których nadal jest pełno (gdzie ci ludzie mieszkają - na wyspie, kontynencie? Czy istnieją inne miasta? Dlaczego w pierwszym tomie Leora nigdy nie widziała wcześniej burmistrza na oczy, skoro jest burmistrzem Saintstone?). Dodatkowo pojawiają się przeskoki czasowe, których nie da się logicznie wyjaśnić (jakimś sposobem mijają miesiące, a czułam jakby były to dni). W wątku romantycznym brakowało chemii, jakby autorka na siłę próbowała sparować Leorę z Oscarem. Również postacie nie rozwijają się - ciągle są bezosobowe, mało wyróżniające się, przez co zlewają się w jedno.
Nadal doceniam pomysł jaki miała autorka. Książkę czyta się szybko i lekko, ale nie była to angażująca lektura - wręcz przewidywalna i o której szybko się zapomni.
Podczas lektury miałam wrażenie, że niektóre sytuacje zostały opisane mało szczegółowo, a niektóre fragmenty były niepotrzebne (przykładowo sny Leory, które tak naprawdę nie wnosiły nic do historii, a było ich sporo). Zakończenie zostało napisane na szybko - nie wyjaśnia większości wątków, albo wyjaśnia je bardzo pobieżnie. No i luki w historii, których nadal jest pełno (gdzie ci ludzie mieszkają - na wyspie, kontynencie? Czy istnieją inne miasta? Dlaczego w pierwszym tomie Leora nigdy nie widziała wcześniej burmistrza na oczy, skoro jest burmistrzem Saintstone?). Dodatkowo pojawiają się przeskoki czasowe, których nie da się logicznie wyjaśnić (jakimś sposobem mijają miesiące, a czułam jakby były to dni). W wątku romantycznym brakowało chemii, jakby autorka na siłę próbowała sparować Leorę z Oscarem. Również postacie nie rozwijają się - ciągle są bezosobowe, mało wyróżniające się, przez co zlewają się w jedno.
Nadal doceniam pomysł jaki miała autorka. Książkę czyta się szybko i lekko, ale nie była to angażująca lektura - wręcz przewidywalna i o której szybko się zapomni.
katie_baker's review
adventurous
emotional
fast-paced
- Plot- or character-driven? A mix
- Strong character development? Yes
- Loveable characters? Yes
- Diverse cast of characters? Yes
- Flaws of characters a main focus? Yes
4.0